beGlossy lipiec 2017

Happy Colors

Zawartość pudełka wygląda tak :

Uriage Jedwabisty balsam do ciała

Cena 55 zł za 500 ml, w pudełku znalazłam miniaturkę 8 ml. Szaleństwo i śpiew. Wrzuciłam go do torebki i używam jako kremu do rąk w podróży. Krem bardzo mi się podoba. Ma lekką i kremową konsystencję. Bardzo przyjemnie pachnie. Dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Chętnie przyjmę jeszcze z 10 takich próbeczek, żebym mogła się cała posmarować.

Sylveco Łagodzący krem pod oczy

Cena 30,35 zł za 30 ml i jest to produkt pełnowymiarowy.

Recenzja tego kremu pojawiła się już na moim blogu. Fakt jest na podstawie próbki, ale później używałam tego produktu w wersji pełnowymiarowej. Recenzje kremu możecie przeczytać TU. Nic więcej nie dodam, bo nie ma co. Ta recenzja w dalszym ciągu odzwierciedla moje myslenie na temat tego kremu.

Tego kremu nawet nie otwierałam, przekazałam koleżance, mam nadzieje, że nie używała wcześniej i że przypadnie jej do gustu.

Nidiesque Krem barierowy Original

Cena 98 zł za 30 ml i jest to produkt pełnowymiarowy. Pierwszy raz słyszę o tym kremie, więc za to wielkie brawa dla BeGlossy. Z drugiej jednak strony jest to tak kosmiczny krem dla mojego umysłu, że nie ogarniam. Strasznie wydumany. Używam, ale jakoś nie widzę działania. Krem zamknięty jest w opakowaniu z pompką, więc jest to bardzo higieniczne rozwiązanie oraz łatwo dozuje się odpowiednią ilość kremu. Konsystencja jest raczej gęsta i kremowa. Dobrze się rozprowadza na skórze i pozostawia tłustawą warstewkę, ale taką przyjemną. Nic więcej nie dodam, bo u mnie niczego więcej nie zaobserwowałam. 

Neonail Lakier hybrydowy Delicious by Joanna Krupa

Cena 27,90 zł za 6 ml. Niestety nie mam pojęcia jaki jest ten lakier, nie używam lakierów hybrydowych i w zasadzie w dniu gdy dotarła do mnie paczka sprzedałam go. Mam nadzieje, że dobrze się będzie nosił.

Acha, komentarze lub pomyślunek w stylu: '"jest to doskonała okazja do rozpoczęcia przygody z lakierami hybrydowymi" jest zabroniony. ;-)

Gliss Kur Ekspresowa odżywka regeneracyjna Fiber Therapy

Cena 14,99 zł za 200 ml i jest to produkt pełnowymiarowy. Podoba mi sie ta odżywka, choc mam pewne uwagi co do niej. Jak na razie używam i uważam, że jest sympatycznym i dobrym produktem. Jest to odżywka w sprayu, którą należy wstrząsnąć przed użyciem. Potem psikamy i woila, jest odżywienie na włosach. Fajnie i szybko. Rzeczywiście moje włosy zareagowały odżywieniem. Sa miłe w dotyku i gładkie. Nie podoba mi się jedynie to, że są strasznie przylizane. Normalnie mam burzę włosów, a po niej moje fale i kędziory opadają.

Efektima Mineral Spa peeling+maska+krem myjący do twarzy 3w1

Cena 2,52 zł za 10 ml i jest to prezent. Tego kosmetyki też już używałam. Dostałam go wraz z pudełkiem Shiny box czerwiec 2017. Jego recenzje możecie przeczytać TU. Nic więcej nie dodam,bo nie ma co.

PODSUMOWANIE : Szczerze mówiąc jestem mocno zawiedziona. Pudełko czerwcowe mnie nie zachwyciło, ale to już zupełnie mnie zniechęciło. Jest to moje ostatnie pudełko z pakietu 3 miesięcy i myślę, że czas na przerwę, bo zupełnie mnie nie ucieszył. Z 6 kosmetyków jakie znalazłam w pudełku większość znałam lub mi się nie przydało. Troszkę słabo. Troszkę za mało kolorów w pudełku ( czemu Happy Colors?). Oprócz ładnego pudełka tekturowego nic w nim nie ma kolorowego.