Shiny Box Marzec 2018
It`s Girls World
Dotarło do mnie dzisiaj marcowe pudełko - leciutkie takie, więc w pierwszych odruchu lekko się zdenerwowałam. Eh, otworzyłam i co znalazłam :
Feel Free Antyoksydacyjny krem pod oczy bio
Na teraz jest to mój faworyt tego pudełka. Jestem go bardzo ciekawa. Szkoda, że na opakowaniu nie ma ani grama polskiego słowa. Dobrze chociaż, że jest angielski.;-) Zobaczymy jak się sprawdzi. Fajnie, że do mnie trafił, bo aktualnie nie posiadam żadnego kremu pod oczy, wykończyłam wszystko co miałam i "jechałam" na próbkach Vianka.
Novex Maska nawilżająca włosy Mystic Black Baobab
To już trzecia do kolekcji. Ciekawam jak się sprawdzi. Akurat z odżywki/maski się nie cieszę, bo mam ich za dużo.
Bielenda Sztyft na odrosty i siwe włosy Instatn Cover
Trafiają do mnie czasem takie "gadżety", ale normalnie nie sięgam po cos takiego. Farbuje włosy, po prostu i pilnuję, żeby nie było odrostów. Okazjonalnie sięgam, ale to to będzie raczej długo u mnie leżało. No chyba, że się szybko skończy. Dostał mi się kolor Brąz, cieszę się, że nie Czarny.
Delia Podkład matujący Mineral Velvet Skin
Otrzymałam kolor 01 Ciepły Beż, wygląda ładnie na skórze. Myślę, że się polubimy w przyszłości.
Kontigo pęseta skośna
Wygląda uroczo i ślicznie, pierwsze testy będą dzisiaj wieczorem, więc będę wiedziała jak dobrze się sprawdza.
Efektima Chusteczki brązujące do ciała
Nigdy ich nie używałam, więc również jestem ciekawa.
Jak "widać" z powyższego opisu, wszystkie kosmetyki są dla mnie nowością. I to mnie bardzo cieszy, że mogę je wypróbować.
Z tego wszystkiego to jestem bardzo zadowolona z moich boxów i na pewno nie skuszę się na shiny
OdpowiedzUsuń