beGlossy maj 2017

Sekret Piękna

Kolejne fantastyczne pudełko od BeGlossy, które wpadło w moje łapki. Jesteście ciekawi zawartości? bo Ja byłam bardzo. Jak wypadła edycja majowa? zapraszam poniżej.


Moje pełniusie po brzegi pudełko wygląda tak :


A co znalazłam w środku, oto pełna zawartość wraz z recenzjami :


ORGANIQUE Peeling Solny Terapia Detoksykująca Sea Essence


Cena 59,90 zł za 200 ml, w pudełku znalazłam produkt pełnowymiarowy. Wystarczył mi na 4 użycia całego ciała ( no ostatnie użycie to nie do końca).W dalszym ciągu zastanawiam się czy jestem zachwycona tym kosmetykiem, czy może jednak nie do końca, bo nie ma co tu dużo mówić, ale 4 użycia za cenę 60 zł to raczej nieopłacalne jest.
Słoik jest bardzo duży i o ile wygląda bardzo fajnie na półeczce, to pod moim prysznicem był już lekko nieporęczny, bo gdzie ja mam go u licha postawić? Nie mam tak szerokiej półki.
Konsystencja kojarzyła mi się z bardzo nawodnionym piaskiem. Bardzo lejącym piaskiem. Nieporęcznie mi było i musiałam uważać, żeby po prostu piasek mi nie ściekł po palcach. Zapach jest przyjemny, kojarzący się z morzem. Działanie było przyjemnie, nie jest to bardzo mocny zdzierak, ale zrobił swoje. Skóra była bardzo przyjemna w dotyku, gładka i miękka. Bardzo przyjemnie się jej dotykało. Była również nawilżona i odświeżona. Dlatego też uważam, że jest to jednak świetny kosmetyk.

VIANEK Normalizujący Peeling do Twarzy


Cena 18,99 zł za 75 ml i jest to produkt pełnowymiarowy. Uwielbiam kosmetyki Vianek. Mam pewność, że znajdę wśród nich perełki. Ten peeling jest właśnie takim cudeńkiem. Jest absolutnie fantastyczny dla mojej skóry. Peeling, jak producent napisał na opakowaniu "jest delikatny, ale skuteczny". Prawda to. Konsystencja jest kremowa z ogromną ilością bardzo drobnych drobinek. Jest bardzo łagodny, ale i skuteczny w swoim działaniu. Skóra jest gładka i miękka, nie przesusza jej.

NIVEA Jedwabisty Mus do Mycia Ciała pod Prysznic Rabarbar i Malina


Cena 13,99 zł za 200 ml, jest t produkt pełnowymiarowy. Jest niesamowicie wydajny, to trzeba przyznać. Pianka jest bardzo puszysta i fajnie rozprowadza się na ciele. Ciągle i zawsze kojarzy mi się z pianką do golenia (i w sumie czasami do tego celu jej używam). Nie wysusza i nie podrażnia skóry. Pachnie ładnie, choć głowy bym nie dała, że jest to malina i rabarbar. Pachnie słodko, ale nie mdląco. Ciekawa alternatywa dla zwykłych żeli, ale jak dla mnie jest to bez szału opcja. Przetestowałam i bardzo mi z tym dobrze.

SHEFOOT PROFESSIONAL Kuracja Wzmacniająca - odżywianie paznokci, skórek i skóry stóp


Cena 29,90 zł za 50 ml, w pudełku znalazłam produkt pełnowymiarowy. Uwielbiam kosmetyki SheFoot, po prostu uwielbiam, bo dzięki nim doprowadziłam swoje stopy do bardzo przyzwoitego poziomu i już nie mam otwartych ran do kości na piętach. Poza tym jakoś tak buty przestały mnie obcierać.
Krem zamknięty jest w opakowaniu z pompką, przez co bardzo łatwo dozować odpowiednią ilość. Ma przyjemną, lekką i kremową konsystencję. Bardzo szybko się wchłania, a skóra jest nawilżona, gładka i odżywiona. Nie pozostawia tłustej, lepkiej warstwy.
Ma, dla mnie tylko jedną wadę - jest go zdecydowanie za mało, bo opakowanie to tylko 50 ml. Osobiście przygarnęłabym kilka hektolitrów.

URIAGE Dermatologiczny Żel do Mycia Twarzy i Ciała


Cena 53 zł za 400 ml, w pudełku znalazłam miniaturę o pojemności 8 ml. Użyłam kilka razy do umycia twarzy i cóż mogę powiedzieć, że jest to dosyć przyzwoity żel. Łagodny w działaniu i bardzo skuteczny. Już dawno nie używałam żeli do mycia twarzy i dlatego nie podobało mi się lekkie uczucie ściągnięcia na policzkach. Może napiszę herezję, ale nie zrobił na mnie jakiegoś ogromnego wrażenia. Przyzwoity kosmetyk. Taki porządny, choć przy takiej pojemności to trudno wyrobić sobie zdanie.

EXCLUSIVE COSMETICS Maska Hialuronowa w Płatku Fizelinowym


Cena 9,99 zł za sztukę. Ale porażkowa maska. Tak Ja uważam. Nie chciałabym jej już nigdy więcej używać. Maska jest w płachcie, która jest bardzo mocno nasączona. Dosyć ściśle przylega do twarzy, choć po ok. 10 minutach zaczęła mi odstawać na policzku. Ma takie fajne "klapeczki" do nałożenia na oczy. Dosyć mocno pachnie, co bardzo mi przeszkadzało. Producent zaleca pozostawić ją na 30 minut, a ja już po 15 miałam dość i zdjęłam. Pachnie perfumami, których posmak miałam nie tylko w nosie, ale również w ustach. Było to bardzo nieprzyjemne uczucie. Działanie nawilżające było na niskim poziomie. Działania regenerującego oraz przeciwdziałania w starzeniu to raczej po jednej aplikacji nie dostrzegłam. Jak dla mnie nic specjalnego.

Komentarze

Popularne posty