PINIO

Bielenda Color Control Super Perfector Cream CC+ Blur Effect Multifunkcyjny Krem Optycznie Udoskonalający do Twarzy

To co powinien robić:

opis producenta:

skład:

oraz tubka, która wygląda tak:

Krem kupiłam w Rossmannie, jego pojemność to 40 ml i zapłaciłam 10,49 zł.

Kosmetyk wygląda tak, po wyciśnięciu z tubki. Po roztarciu na skórze zmienia kolor na cielisty. Jasny cielisty.

Coś takiego jak zatuszowanie niedoskonałości jest zupełnie niemożliwe. W zasadzie to nie wiem, czy on cokolwiek robi. Mimo, że go skończyłam, to w dalszym ciągu mam mieszane odczucia. Wspominam go miło, krzywdy mi nie zrobił, ale pożytku z niego to też nie było. Świetnie sprawdza się w lecie, gdy nie potrzebowałam większego makijażu. Osobiście uważam, że moja twarz po pomalowaniu nim była bardziej wypoczęta i ... rozświetlona to może zbyt dużo powiedziane, ale taka ładniejsza. Troszkę gorzej było, gdy się opaliłam, bo krem jest biały i lekko bieli skórę co niekoniecznie dobrze może wyglądać. Bardzo często miałam wrażenie, że byłby świetny jako baza pod makijaż, co zresztą producent stwierdza sam.

Konsystencja jest lejąca, bardzo płynna, przelewa się przez palce i z nich spływa. Zanurzone są w niej drobinki (dla mnie był to ) piasek, który czasami zostawał mi na szyi, po wchłonięciu kremu.

Gdybym miała podsumować jednym zdaniem, to powiedziałabym, że szkoda czasu i pieniędzy.