Oliwka do Skórek



Nie wiem czy to widać na zdjęciu, ale w środku zanurzone są kwiatuszki. Wygląda to naprawdę uroczo, ale nic specjalnego nie robi.

Oliwkę ta zakupiłam już ładnych parę lat temu. Dopiero niedawno udało mi się ją zmordować. Kosztowała ok. 6 zł i nie mam pojęcia kto jest producentem. Nie było żadnej nalepki z informacją. Kupiłam to "cudo" bo mam dosyć twarde skórki i od czasu do czasu napada mnie chęć, żeby je zlikwidować, albo okiełznać. No cóż ten kosmetyk mi w tym nie pomógł. Nie robił zbyt dużo. Ot, taka zwykłą oliwka (np. Bambino), którą ktoś przelał do takiej buteleczki, sypną kwieciem i dodał pędzelek i tyle.
Strata czasu i pieniędzy.

Komentarze

Popularne posty