Sylveco, Lekki Krem Brzozowy



Hypoalergiczny lekki krem brzozowy jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju cery wymagającej regeneracji.

Zawiera ekstrakt z kory brzozy, który dzięki właściwości pobudzania syntezy kolagenu i elastyny, zwiększa sprężystość skóry i skutecznie opóźnia procesy starzenia. W kremie zastosowano połączenie ekstraktu z aloesu oraz ksylitol
o działaniu wybitnie nawilżającym i zmiękczającym. Naturalne oleje roślinne i masło karite odbudowują warstwę wodno-lipidową i w połączeniu z alantoiną zapewniają skórze szybkie ukojenie. Dodatek witaminy E zabezpiecza ją przed negatywnym wpływem środowiska. Ekstrakt z mydlnicy lekarskiej, zawierający saponiny, ułatwia wnikanie składników aktywnych głębiej do skóry. Krem może być stosowany pod makijaż oraz na okolice przemęczonych oczu. WSKAZANIA: do pielęgnacji skóry odwodnionej, przesuszonej, zmęczonej, narażonej na działanie czynników szkodliwych (słońce, dym tytoniowy).



Ekstrakt z kory brzozy pobudza syntezę włókien sprężystych w naszej skórze, ksylitol natomiast utrzymuje w niej odpowiedni poziom stężenia kwasu hialuronowego, wiążącego wodę i pobudzającego wzrost nowych komórek. W lekkim kremie brzozowym to wyjątkowe połączenie składników o działaniu silnie nawilżającym i ujędrniającym sprawi, że skóra przesuszona, odwodniona, czy zmęczona odzyska miękkość i gładkość. 




Dostałam 3 próbki podczas dermokonsultacji.
Bardzo dobry krem. Chyba najlepszy z tych które stosowałam z serii Sylveco, czyli krem rokitnikowy i krem nagietkowy. Bardzo dobrze nawilża skórę twarzy. Nie zatyka porów, nie podrażnia. Idealnie nadaje się pod makijaż, nie pozostawia tłustego filmu. Ładnie pachnie ziołami. Wart uwagi i przetestowania.
Nie zaszalałam z tą recenzją, ale krem jest godny uwagi i zapadł mi w pamięć. 

 21-03-2016 AKTUALIZACJA :

No cóż, znowu udało mi się otrzymać próbkę tego kremu podczas dermokonsultacji i jeśli mam być szczera to nie jestem zadowolona. To znaczy, moja skóra nie jest zadowolona. Od razu po nałożeniu jest ściągnięta na policzkach. Czoło i broda też nie są zadowolone.
Zużyłam, ale nie podoba mi się ten krem, jest zupełnie bez szału.
 






Komentarze

Popularne posty